Niedrogie ogrzewanie dzięki folii grzewczej – mówi się o nim coraz więcej, ale czy to na pewno dobry pomysł? Trzeba przyznać, że choć w Polsce stanowi raczej nowość, to znane jest już od jakiegoś czasu, zwłaszcza w Skandynawii. Czy sprawdzi się również w naszych warunkach?
Folia grzewcza w praktyce spełnia rolę odkształcalnego, elastycznego grzejnika elektrycznego na podczerwień. Warstwa grzewcza wykonywana jest z grafitu nanoszonego na folię PET. Posiada on duży opór elektryczny i wytwarza fale podgrzewające otoczenie.
W przypadku folii z grafitową grzałką ogrzewane są wszystkie przedmioty znajdujące się w zasięgu promieniowania podczerwonego. Efekt porównywany jest często do działania promieni słonecznych. Jest on różny od tradycyjnego ogrzewania, które przede wszystkim podgrzewa powietrze. Folia grzewcza nadaje się pod różne rodzaje wykończenia podłogi – niezależnie czy jest to gres, panele podłogowe, deska drewniana czy wylewka cementowa.
Ogrzewanie za pomocą folii grzewczej jest popularne jako ogrzewanie podłogowe i ścienne w domach jednorodzinnych i mieszkaniach, ale zdarza się jego montaż nawet w rozległych halach magazynowych. Wybór właśnie tego sposobu warunkowany jest między innymi przez potrzebę zastosowania źródła ciepła, które szybko i precyzyjnie nagrzewa pomieszczenie, jest bezpieczne i zajmuje bardzo mało miejsca.
Istotna jest powierzchnia, na której zainstalowana jest folia grzewcza. Szacuje się, że grzejniki muszą się znaleźć na przynajmniej 80% podłogi, żeby takie ogrzewanie było wystarczająco wydajne. Niekiedy trzeba więc do takich pomieszczeń wybierać meble na nóżkach – nie mogą one bowiem być ustawione całą powierzchnią bezpośrednio na folii.
Takie rozwiązanie kusi niskimi kosztami eksploatacji i instalacji – można je integrować z systemami solarnymi, co zmniejsza dodatkowo koszty funkcjonowania systemu. Sam montaż jest stosunkowo łatwy i może być wykonany własnoręcznie.
Ogrzewanie z folii grzewczej uważane jest za stosunkowo bezpieczne i bezawaryjne, nie wymaga corocznego serwisowania. Dodatkowo nie zabiera miejsca, którego wymagają np. tradycyjne grzejniki. Jeśli chodzi o sposób funkcjonowania takiego układu, to temperatura równomiernie rozkłada się w pomieszczeniu. Efekt grzania jest szybki i można go połączyć z precyzyjnym ustalaniem temperatury.
We współczesnych koncepcjach inteligentnego domu ważne jest, aby istniała możliwość ogrzania tylko wybranych pomieszczeń w danym czasie – folia grzewcza pozwala na takie działanie. Warto podkreślić, że w tym przypadku nie ma potrzeby budowania kominów spalinowych i nie następuje wytwarzanie dwutlenku węgla, który zanieczyszcza atmosferę. Ogrzewanie domu folią jest więc wyjątkowo przyjazne środowisku. Jest też przyjazne dla alergików.
Jak każdy system ogrzewania, także i folia grzewcza posiada swoje wady. Dotyczą one przede wszystkim sposobu urządzenia wnętrza – najlepiej bez mebli stojących całą powierzchnią na podłodze. Oczywiście wadą jest też to, że ogrzewanie folią grzewczą nie może funkcjonować bez prądu. Stąd też przerwy dostaw w zimie mogą się okazać problematyczne – warto zabezpieczyć się na taką sytuację.
>> Przeczytaj także: Ciepły dom. Ogrzewanie podłogowe czy kaloryfery? Co sprawdzi się lepiej?
Z pewnością będzie go znacznie łatwiej wykonać, niż tradycyjną instalację CO. Można się pokusić o zrobienie tego we własnym zakresie. Ważne jest, że folia grzewcza nadaje się do wykończenia panelami podłogowymi. Trzeba jeszcze pamiętać o zabezpieczeniu jej od góry i od dołu warstwami paraizolacji. Będą stanowić ochronę przed wilgocią i uszkodzeniem w sposób mechaniczny.
Z pewnością taki rodzaj ogrzewania może stanowić ciekawą i bardzo ekologiczną alternatywę dla tradycyjnych systemów – warto go mieć na uwadze przy planowaniu budowy i wykończenia domu.
