Zastanawiasz się, jak wyglądał III kwartał 2020 na polskim rynku nieruchomości? Warto przede wszystkim podkreślić, że w minionych miesiącach odnotowano wzrost sprzedaży mieszkań w sześciu największych miastach w Polsce.
Zazwyczaj ceny ofertowe były wyższe niż w poprzednich miesiącach. Mimo tej tendencji do skutku doszło aż o 94 proc. więcej transakcji niż w poprzednim kwartale. Ta wiadomość napawa optymizmem osoby, które zamierzają sprzedać mieszkanie.
Co ciekawe, liczba zwrotów, czyli nieruchomości, z których zrezygnowali nabywcy i nie zostały w krótkim czasie sprzedane innym klientom, wyniosła tylko kilkaset lokali. Specjaliści podkreślają, że jest to pozytywna wiadomość.
Podczas analizy raportów warto również zwrócić uwagę na stosunek mieszkań wprowadzonych do obrotu w ostatnim kwartale do tych, które udało się sprzedać. Sytuacja różni się w zależności od rynku lokalnego. Biorąc pod uwagę sześć największych polskich miast, największą nadwyżkę odnotowano w Krakowie. W Łodzi, Trójmieście i Poznaniu panowała względna równowaga. Z najlepszą sytuacją mamy do czynienia we Wrocławiu i Warszawie. Tutaj popyt zdecydowanie przewyższył podaż. We wspomnianych miastach odnotowano znaczny wzrost sprzedaży mieszkań na peryferiach.
Z pewnością na rynek nieruchomości w Polsce w nadchodzącym czasie największy wpływ będą miały decyzje gospodarcze związane z koronawirusem. To właśnie od nich uzależnione są oszczędności, stabilność zatrudnienia i wynagrodzeń Polaków zamierzających kupić mieszkanie.
Coraz więcej Polaków marzy o większym mieszkaniu z ogródkiem lub dużym balkonem. W czasach pandemii mniejszym zainteresowaniem cieszy się ciasne mieszkanko w centrum. Deweloperzy starają się wykorzystać tę tendencję, podkreślając w ofertach atrakcyjną lokalizację i poczucie prywatności. Biorąc pod uwagę, że większość polskich rodzin jest zmotoryzowana, dojazd do centrum nie stanowi większego problemu. Warto również podkreślić, że zarząd komunikacji miejskiej wychodzi naprzeciw potrzebom klientów, proponując więcej połączeń, zwłaszcza w godzinach szczytu.
Coraz częściej potencjalni nabywcy szukają mieszkań i domów na peryferiach. Warto przy tym podkreślić, że wokół tzw. zielonych osiedli powstaje dobrze rozwinięta infrastruktura handlowo-usługowa. Mieszkańcy mogą liczyć na dostęp do żłobka, przedszkola i szkoły. Doskonałym przykładem mogą być osiedla w Warszawie Zachodniej, czy gminie Stare Babice przylegającej do Bemowa. Deweloperzy nie mają problemu ze sprzedaniem mieszkań na peryferiach. Chodzi nie tylko o mieszkanie, lecz także świetną lokatę na przyszłość. Warto bowiem podkreślić, że ceny nieruchomości wydają się odporne na inflację. Jak pokazują raporty, rośnie też zainteresowanie mieszkaniami w takiej lokalizacji. Klienci nie będą mieli więc problemu z wynajęciem lub sprzedaniem nieruchomości.
Szukając mieszkania, warto zwracać uwagę nie tylko na lokalizację, ale również sposób zabudowy. Niesłabnącą popularnością cieszą się kameralne, zaciszne osiedla z kilkupiętrową, nowoczesną zabudową. Budynki wykonane są zazwyczaj z naturalnych surowców. Przylega do nich zadbana zieleń na patio, na którym można doskonale wypocząć po ciężkim dniu. Takie rozwiązanie docenia coraz więcej klientów. Nowe osiedla są ogradzane i chronione, żeby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom. Wydziela się w nich atrakcyjną przestrzeń wspólną zapewniającą odpoczynek zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Wielu klientów szuka mieszkania z przydomowym, uroczym ogródkiem lub przestronnym balkonem.
Zastanawiasz się, dlaczego warto mieszkać na peryferiach? Jeśli szukasz ciszy i spokoju, takie rozwiązanie z pewnością przypadnie Ci do gustu. Dzięki wybraniu mieszkania w zacisznej lokalizacji możesz uciec od tętniącego życiem centrum. Dodatkowo ceny nieruchomości na obrzeżach są zwykle niższe. Jeżeli chcesz trochę zaoszczędzić, poszukaj mieszkania nieco dalej od centrum.
Nieruchomość na peryferiach oznacza czystsze powietrze, brak hałasu i zgiełku. Takie rozwiązanie podoba się wielu klientom, niezależnie od wieku i statusu materialnego. Jak pokazują badania, najczęściej mieszkań na obrzeżach szukają rodziny z dziećmi, młodzi ludzie oraz narzeczeni. Doceniają spokój i bezpieczeństwo, jakie oferują kameralne osiedla
