Wiele osób zastanawia się czy warto zaoszczędzoną gotówkę zainwestować w mieszkanie. Czy naprawdę warto? A może przy współczesnych cenach lepiej pomyśleć o czymś innym?
Dawniej dużą popularnością cieszyło się kupowanie mieszkań na wynajem. Wiele osób inwestowało w ten sposób, mając świadomość, że nieruchomości zawsze przynoszą zysk, a poza tym, gdyby była potrzebna gotówka, to zawsze można je sprzedać. Obecnie sytuacja się trochę zmieniła. Bum na rynku budowlanym sprawił, że cena mieszkań wywindowała w górę. Dlatego wiele osób zastanawia się, czy warto wchodzić w ten „biznes”.
Inwestycja się opłaci, ale tylko wtedy, gdy będzie dokładnie przeanalizowana. Warto określić ile jesteśmy w stanie wydać na mieszkanie i czy będzie potrzeba wydania pieniędzy na ewentualny remont czy doposażenie. A może prace remontowe jesteśmy w stanie wykonać samodzielnie, bez ponoszenia dodatkowych kosztów? Wszystko należy dokładnie wyliczyć.
Obecnie branie kredytu na mieszkanie raczej nie jest dobrym pomysłem, raty stale rosną, wiele osób które w ostatnim roku wzięły pożyczki załamuje ręce, bo muszą płacić nawet o 50% więcej niż początkowo zakładali. A eksperci zgodnie przyznają, że kupno mieszkania, które będzie później służyło do wynajmowania – to jedna z bardziej ryzykownych inwestycji.
Niektórzy mają określoną kwotę i za całość kupują mieszkanie – to błąd. Należy mieć na uwadze, że konieczne jest uiszczenie dodatkowych opłat, takich jak: koszt podatku, wynagrodzenie dla notariusza, wypis z aktu notarialnego, opłata za odpis z księgi wieczystej oraz wpis do hipoteki i zapłata dla rzeczoznawcy. Trzeba też będzie ubezpieczyć mieszkanie.
Warto przed kupnem mieszkania poczytać na forach internetowych i w ogłoszeniach, gdzie jest najwięcej ofert wynajmu, jakie mieszkania są poszukiwane i w jakiej okolicy. Trzeba mieć na uwadze, że znalezienie najemcy nie jest tak łatwym zadaniem, jak mogłoby się wydawać. Czasem zajmuje to nawet kilka miesięcy, a spłat należy dokonywać niezależnie od tego.
Nigdy nie wynajmuje się mieszkania „na słowo”. Nie tylko jest to niezgodne z prawem, ale też nie wiemy przecież, komu powierzamy swoją nieruchomość. Później w wyniku jakichkolwiek szkód nie będziemy mogli dochodzić swoich praw. Do tego w umowie musi się znaleźć zapis dotyczący okresu wypowiedzenia, co jest zabezpieczeniem dla obu stron. Najemca nie musi się obawiać, że zostanie bez dachu nad głową z dnia na dzień, z kolei wynajmujący będzie miał czas, by znaleźć nowego lokatora.
Jeśli dokładnie przygotujemy się do zakupu mieszkania na wynajem, to jest ogromne prawdopodobieństwo, że inwestycja bardziej się opłaci, aniżeli odłożenie pieniędzy na lokatach w banku. Trzeba jednak pamiętać, że całość zwróci się dopiero po wielu latach i dogadanie się z najemcami często jest bardzo stresujące.
Zdj. główne: Steven Ungermann/unsplash.com