Wiele osób marzy o domu na wsi. Niewątpliwie mieszkanie z dala od zgiełku miasta ma swoje zalety, jednak trzeba pamiętać też o wadach tego wyboru.
Dom na wsi jest marzeniem wielu osób. Często życie w takim miejscu wyobrażamy sobie jako sielankę, a nie zawsze tak jest. Zastanawiając się nad kupnem nieruchomości poza miastem, musimy przemyśleć wszystkie za i przeciw.
Zacznijmy od zalet domu na wsi. Przede wszystkim mieszkając w takim miejscu, zazwyczaj możemy cieszyć się dostępem do zieleni i świeżego powietrza, pięknymi, sielskimi krajobrazami czy możliwością kupowania regionalnych i zdrowych produktów prosto od gospodarzy. W takim miejscu czas zdecydowanie płynie wolniej. Wieś jest też doskonałym miejscem dla osób, które lubią żyć w małych społecznościach. Dom na wsi to okazja do nawiązania bliskich relacji międzysąsiedzkich, o jakie trudno w mieście. Tu ludzie chętniej spędzają ze sobą wolny czas, realizują wspólne pasje oraz bezinteresownie sobie pomagają.
Dużą zaletą nieruchomości na wsi jest też z pewnością niższa cena. Dotyczy to nie tylko samej nieruchomości, ale i działki. Dzięki temu często możemy sobie pozwolić na większy dom i większą działkę, o jakich w mieście mogliśmy jedynie pomarzyć. Poza tym nie ma co ukrywać – wiejskie domy mają swój magiczny klimat, który trudno opisać słowami.
Miłośnicy prac ogrodowych z pewnością odnajdą się na wsi i zawsze będą mieli tu coś do zrobienia – pielenie grządek, sadzenie kwiatów czy warzyw, grabienie liści. Jeśli ktoś relaksuje się podczas tego typu prac, mieszkanie poza miastem będzie strzałem w dziesiątkę. Jeśli jednak jest inaczej – dom na wsi się w tym przypadku raczej nie sprawdzi.
Kupując dom na wsi, często wybieramy nieruchomość z rynku wtórnego. Wielokrotnie są to starsze budynki. Dlatego przed zakupem warto skorzystać z porady fachowca, który oceni jakość nieruchomości oraz podpowie, co wymaga wymiany i remontu. Wielokrotnie w takich domach konieczne są: wymiana instalacji elektrycznych, położenie nowych rur, dachu czy wzmocnienie fundamentów. Pamiętajmy, że często może być to bardzo kosztowne lub wręcz nieopłacalne. Dlatego okazyjna cena finalnie może wcale nie być okazyjna. Warto więc poprosić eksperta, by ocenił, ile musimy realnie zainwestować w dom, zanim się do niego wprowadzimy.
Uciążliwe mogą być też codzienne dojazdy do pracy, szczególnie jeśli wieś jest oddalona o kilkadziesiąt kilometrów od aglomeracji miejskiej. Zimą drogi mogą być na tyle zaśnieżone, że ten dojazd może być nawet całkowicie niemożliwy. Problem może być także ze sklepem. O ile obecnie w niemalże każdej wsi znajdziemy niewielki sklepik, to pamiętajmy, że wielu produktów w nim nie dostaniemy.
Duży ogród, który zazwyczaj otacza wiejskie domy, może być nie tylko zaletą, ale i wadą. Szczególnie w przypadku osób, które nie mają czasu się nim zajmować i go pielęgnować. A zaniedbane podwórko nie będzie prezentowało się najlepiej.
Trzeba mieć na uwadze, że dostęp do niektórych mediów na wsi może być utrudniony. Dlatego kupując dom, trzeba pomyśleć m.in. o ogrzewaniu (zazwyczaj jest to piec na drewno lub węgiel) oraz szambie. Piec jest sporym wydatkiem, poza tym ciągłe dokładanie do niego i rozpalanie bywa dość uciążliwe. Z kolei szambo należy cały czas kontrolować i regularnie wywozić. Musi być też odpowiednio zabezpieczone. Istnieje możliwość budowy przydomowej oczyszczalni ścieków, jednak nie jest to tania inwestycja (aczkolwiek znacznie mniej uciążliwa niż szambo).
Także z wodociągiem bywa problem. Zdarza się, że konieczne jest wykopanie studni głębinowej. To wszystko wiąże się z dodatkowymi kosztami i utrudnieniami w codziennym funkcjonowaniu.
Koszty utrzymania domu na wsi są też większe. Wiąże się to m.in. z odległością. Nawet wezwany hydraulik czy elektryk doliczy nam koszty dojazdu do wykonywanej usługi.
Zdjęcie główne: epicantus/pixabay.com
